Wzrastające z roku na rok trudności ze zbytem ryby w okresie przedświątecznym tradycyjnie w postaci żywej są spowodowane zmianą preferencji klientów, którzy coraz chętniej kupujących rybę wstępnie przetworzoną. Wymuszają one zmianę podejścia do sprzedaży produkcji stawowej przez gospodarstwa rybackie.
Karp pozostał jedynym zwierzęciem na rynku, które dla celów kulinarnych sprzedawane jest w postaci żywej. Widoczne są symptomy wskazujące, że taki stan rzeczy ma się ku końcowi.
Na dzień dzisiejszy, doświadczenie rynkowe wskazuje, że w okresie przedświątecznym, każda ilość karpia przetworzonego znajdzie nabywców. Natomiast, w ostatnich latach, pomimo zmniejszonej podaży, żywego karpia sprzedać jest coraz trudniej. Stąd logicznym wydaje się zainwestowanie w przetwórstwo.
Przetwórnia powinna spełnić w Gospodarstwie funkcję składnika podnoszącego rentowność produkcji stawowej i działu generującego dodatkowy dochód z przetwarzania surowca z zakupów.Jako dział znajdujący się na końcu cyklu produkcyjnego gospodarstwa rybackiego ma ona wpływ na podniesienie jego rentowności poprzez sprzedaż części produkcji w stanie przetworzonym. Generuje w ten sposób dodatkowy dochód, a także redukuje straty związane ze sprzedażą surowca niemożliwego lub trudnego do sprzedaży w stanie żywym.
Karp powyżej i poniżej wagi preferowanej przez rynek jest towarem w zasadzie nie do sprzedania w ilościach handlowych. Uzyskuje niższą cenę i jest niechętnie kupowany. Ta sama ryba stanowi doskonały surowiec do produkcji fileta świeżego i karpia wędzonego w postaci tuszy lub dzwonków.
Posiadanie przetwórni umożliwia również dokonanie „uboju z konieczności” ryby w złej kondycji, ryby odłowionej z różnych przyczyn, w niewłaściwym czasie, ryby niemożliwej do sprzedania w stanie żywym z racji mało atrakcyjnego wyglądu.
W gospodarstwie rybackim przetwórnia w okresie szczytu grudniowej sprzedaży powinna być nastawiona na produkcję fileta i innych wyrobów z karpia z własnego surowca, ale poza sezonem grudniowym, utrzymanie rentowności i możliwości stabilnego zatrudnienia, skłania do oparcia produkcji na rybie z zakupów pożądanej przez rynek (np. pstrąg, łosoś, węgorz…).